Feminizowane nasiona marihuany

Marihuana – zmiana optyki

W XXI wieku widać na horyzoncie zmiany w prawie dotyczące najbardziej kontrowersyjnej rośliny na naszym globie. Oczywiście mowa o marihuanie, która jest stereotypowo postrzegana jako groźny narkotyk będąc równolegle lekiem dostępnym w aptekach. Paradoks. Jednak dzięki wzmożonym pracom naukowców, którzy w pocie czoła badają konopie, w szczególności ich wpływ na zdrowie człowieka, coraz więcej dobroczynnych właściwości konopi wychodzi na światło dzienne. ONZ od 2020 roku, zmienił klasyfikację marihuany, która już nie widnieje w tym samym worku co kokaina czy rosyjski krokodyl. Wymusza to zmianę optyki zarówno władz jak i społeczeństwa, które zaczyna przyglądać się korzyścią płynącym ze zmiany podejścia do marihuany.

Miłośników konopi nie brakuje

Zakazany owoc najlepiej smakuje – to powiedzenie dość trafnie ukazuje, jak wygląda sytuacja konopi indyjskich, głównie jej rekreacyjnego wykorzystania. Wszelkie statystyki mówią jasno, że choć marihuana jest zakazana w większości państw, to pozostaje jedną z najpopularniejszych używek dostępnych na rynku, będąc jednocześnie najbezpieczniejszą. Nie ma ani jednego potwierdzonego przypadku na całym świecie, gdzie marihuana była bezpośrednią przyczyną śmierci – stąd powiedzenie: nikogo nie zabiła a jednak zakazana. Między innymi to właśnie sprawia że popyt na nasiona marihuany jest niemały, szczególnie na feminizowane pestki konopi indyjskich.

Feminizowane nasiona marihuany – co to znaczy?

Ni mniej ni więcej feminizowane nasiona dają po prostu, tylko i wyłącznie, żeński kwiat – czyli ten najbardziej pożądany, gdyż jak powszechnie wiadomo to susz z kwiatu konopi indyjskich służy do rekreacyjnego stosowania.

Nasiona feminizowane produkowane są przez coraz większą ilość profesjonalnych firm. Najpopularniejsze w branży są firmy holenderskie takie jak Royal Queen Seeds, Female Seeds, Green House Seed czy Dutch Passion. To właśnie ten ostatni producent, Dutch Passion wprowadził na rynek jako pierwszy feminizowane nasiona marihuany zyskując automatycznie tym sposobem rozpoznawalność na skalę światową. Nikt bowiem nie chciał dłużej tracić czasu i pieniędzy na hodowlę męskich osobników tylko od razu chciał „panienkę”, która obdarowuje pokaźnym żeńskim plonem tak bardzo pożądanym. Dlatego feminizowane nasiona konopi indyjskich sprzedają się jak świeże bułeczki wśród miłośników marihuany.

Tylko oryginalna genetyka dale 100% satysfakcji

Decydując się na zakup feminizowanych nasion marihuany trzeba zwrócić uwagę na genetykę. Tylko najlepsi producenci gwarantują, że ich rośliny mają ustabilizowane geny tzn. że nasiona danej odmiany na 99,99%* są żeńskie i rzeczywiście skrywają roślinę, która jest deklarowana przez producenta. Nie jeden się przejechał, wybierając pestki z niewiadomego źródła. Dlatego bądźcie ostrożni wybierając swoje feminizowane nasiona do kolekcji.